Archiwum kategorii: DKF Kościan

„Kraj” – 25 marca 2022

Szanowni Państwo,
mamy dziś do obejrzenia film polski, nieco lżejszy od pokazywanych do niedawna, co jest próbą odpowiedzi na wyrażane oddolnie zapotrzebowanie na filmy, które by nas tak bardzo nie przeczołgiwały. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy rzeczywistość dookolna także nas nie rozpieszcza, a jakby wręcz przeciwnie. Zobaczymy więc dzisiaj polską tak zwaną czarną komedię, wyreżyserowaną przez grono debiutantów kierowane przez Macieja Ślesickiego, film pod tytułem „Kraj” z ubiegłego roku, w którego tytule powiększono trzy litery, mianowicie RAJ, z czego wyszedł kraj-raj. A dlaczego jest to posunięcie ironiczne, dowiemy się z samej treści dzieła. Na całość składa się tutaj sześć nowel, które nie zahaczają o siebie w sensie fabuły, a wiąże je we względnie spójną całość analiza takiej oto sytuacji, w której ludzie doprowadzeni skutkiem długotrwałego stresu do sytuacji kulminacyjnej i eksplozywnej, po prostu wybuchają, nerwy odmawiają im posłuszeństwa i zaczyna się awantura, nad którą nikt już nie panuje. Jedne z tych nowelek mogą się podobać bardziej, inne mniej, a jeszcze inne wcale, ale tak to bywa, kiedy w jedno dzieło klei się prace studentów uczelni filmowej, w tym wypadku Warszawskiej Szkoły Filmowej, której wykładowcą jest reżyser główny w osobie Macieja Ślesickiego.
Czytaj dalej „Kraj” – 25 marca 2022

„Wszystko poszło dobrze” – 11 marca 2022

Szanowni Państwo,

w Naszym DKF-ie kolejny poważny film na kolejny poważny temat. Taka już natura tych naszych spotkań. We francuskim filmie pod tytułem „Wszystko poszło dobrze” centralnym problemem jest kwestia eutanazji. Tutaj trzeba od razu przypomnieć, że tego rodzaju wspomagane samobójstwo, czyli eutanazja, jest we Francji ciągle nielegalna. Oto 85-letni, więc wiekowy mężczyzna , po długim i intensywnym życiu, zostaje dotknięty udarem i częściowo sparaliżowany. Nie mogąc się z tym pogodzić, prosi swoją najstarszą córkę Emmanuèle, aby pomogła mu popełnić samobójstwo, a ta z pomocą swojej młodszej siostry zaczyna skomplikowaną procedurę. Procedura ma zarówno charakter urzędniczy, jak i głęboko psychologiczny. A my oglądamy opowieść stonowaną, wyzbytą nadmiernej emfazy, celowo beznamiętną. Łza żalu pojawi się dopiero w ostatniej scenie.

Czytaj dalej „Wszystko poszło dobrze” – 11 marca 2022

„Słudzy” – 25 lutego 2022

Szanowni Państwo,

dziś przed nami kolejny niełatwy, dociekliwy, dogłębny film – tym razem sygnowany jako czeski, choć pewnie zręczniej byłoby powiedzieć czechosłowacki. Oto obraz pod tytułem „Słudzy”.

Film jest, jak to często bywa w przypadkach produkcji, które poruszają temat ważny, ale przecież nie celujący w porwanie tak zwanych szerokich mas kinowych, więc film jest imprezą składkową, na którą pieniądze wyłożyły Czechy, Irlandia, Słowacja i Rumunia, w zamian za prawa do dystrybucji obrazu. U nas wszedł do rozpowszechniania w roku 2020, w momencie wystąpienia pierwszych objawów pandemii, może dlatego nikt nie miał dla niego należytej uwagi. Ale to jest pierwsza przyczyna, druga jest taka, że nie mamy odpowiedniego języka, nie mamy nawyku, nie mamy umiejętności, nie mamy zainteresowania ku temu, aby omawiać nasze sprawy religijne, obrzędowe, kościelne. Co tu dużo mówić, w naszym z definicji katolickim narodzie sprawy te spychamy do podświadomości zbiorowej. A potem mają je za nas załatwić albo filmy ściśle religijne, chciałoby się czasami powiedzieć dewocyjne, albo wręcz przeciwnie, filmy radykalnie krytyczne, dla wielu antyreligijne. I w jednym, i w drugim wypadku brakuje czasu i uwagi na analizę, na namysł, na pogłębienie obrazu. I tak się bujamy między dewocją i antyklerykalizmem, wszystko byle tylko ni zostawić sobie czasu na namysł, na próbę uchwycenia, zrozumienia tego, co w naszym polskim życiu wydaje się bardzo istotne. I dlatego składa się właśnie tak, że ten namysł importujemy sobie z bratniej Słowacji.

Czytaj dalej „Słudzy” – 25 lutego 2022

Truflarze – 18 lutego 2022

Szanowni Państwo,

zapowiada się pogodny wieczór w pastelowych kolorach – w każdym sensie tego określenia. Oto bowiem przed nami „Truflarze” to film dokumentalny z roku 2020, wyreżyserowany i wyprodukowany przez dwójkę dokumentalistów, Michaela Dwecka i Gregory’ego Kershawa. Na film składały się Grecja, Stany Zjednoczone i Włochy, ale film jest włoski do kości. Rzecz można objaśnić w dwóch słowach albo dłużej. W dwóch słowach sytuacja układa się tak, iż opowieść podąża za grupą wiekowych mężczyzn, którzy w północnych Włoszech, w Lombardii, po miejscowych lasach poszukują wyjątkowo cennych i cenionych przez smakoszy trufli Alba. Ci panowie mają od siedemdziesięciu lat wzwyż, osiemdziesięciolatkowie wcale nie są tu rzadkością, a na trufle muszą polować, ponieważ w sztucznych szklarnianych warunkach nie udało się tej odmiany do tej pory wyhodować; ona zalega głęboko w lasach Piemontu. To było w dwóch słowach, a teraz rozwijamy temat.

Czytaj dalej Truflarze – 18 lutego 2022

„ I zbaw nas ode złego” – 4 lutego 2022

„ I zbaw nas ode złego”, reż. Won-Chan Hong

Szanowni Państwo,
obejrzymy dzisiaj film pod jakże ewangelicznym tytułem „I zbaw nas ode złego”, choć film jest produkcji koreańskiej, oczywiście z Korei Południowej, która jest krajem stosunkowo mało chrześcijańskim. Ale przecież drzewo Ewangelii jest wiecznie zielone i zarysowane tam wektory ludzkiego postępowania, wektory poziome, te międzyludzkie, jak i wektory pionowe, relacje nas ludzi z Opatrznością, pozostają, powiedzmy ostrożnie, aktualne i bardzo interesujące.

Ale bynajmniej nie będzie to bynajmniej film religijny,a jakby przeciwnie. To kino akcji, skoncentrowany na narracji w trybie: najpierw było to, potem było tamto, a potem jeszcze wypadki kolejne, czego unikamy w naszym DKF-owym zestawie filmowym, ponieważ nigdy nie będziemy w stanie przebić oferty tego rodzaju, jaką nastręczają nam codziennie dziesiątki kanałów komercyjnych. A le z drugiej strony ostatnio naoglądaliśmy się tylu dołujących historii, że jakaś rozluźniająca pauza także się nam należy. A i tak pod naskórkiem tej gangsterskiej historii kryje się nieco więcej.
Czytaj dalej „ I zbaw nas ode złego” – 4 lutego 2022

Człowiek, który sprzedał swoją skórę – 28 stycznia 2022

Człowiek, który sprzedał swoją skórę

Szanowni Państwo,
przed nami jeszcze jeden dramat filmowy, nie przypadkiem produkcji międzynarodowej, która sięga od Belgii, przez Francję, Niemcy, Szwecję po Tunezję. Film pt. „Człowiek, który sprzedał swoją skórę” z roku 2020, przesunięty przez epidemię, ale przecież film, który ze swoją tematyką drąży nieustannie naszą kulturę Zachodu. Tu przypominam, że film w zeszłym roku był nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. Jeszcze jeden dramat z pogranicza świata jako tako ustabilizowanego, jako tako sytego i tych części globu, które pogrążone są w biedzie, w zamieszkach, w wojnie, poczuciu niepewności i braku perspektyw. Jeszcze jeden głos na ten sam temat, wędrówki, migracji, próby zaszczepienia się w nowym świecie. Nawet w naszym skromnym zestawie DKF-owym jest to już kolejny obraz na ten sam temat, a to znaczy, że te bolesne perturbacje stają się jednym z najbardziej węzłowych problemów w dobie, w której przyszło nam żyć.

Czytaj dalej Człowiek, który sprzedał swoją skórę – 28 stycznia 2022