Archiwum miesiąca: listopad 2015

Noc listopadowa

Wieczór (29.11) niby historyczny.:

p1

Ale powstańcy nadaremnie przelewali swoją krew. Nasze życie i tak jest dokładnie tak szare jak widok z parkingu pod Lidlem.:

p2

Telewizja publiczna pyta o najnowszą ekranizację „Makbeta” (reż. Justin Kurzel). Poza tym, że jest to 35. ekranizacja dramatu niewiele dobrego da się o niej powiedzieć.
Ekipa konsultuje się z Warszawą, gdzie nagrać wypowiedź. Proponuję, żebyśmy podeszli pod Biedronkę. Tam na pewno znajdą się o tej porze jakieś trzy wiedźmy. I będzie jak u Szekspira…

Ponieważ sypie śniegiem, koniec z wierszami o jesieni. Z poezją o zimie – znacznie gorzej. Chyba, że rymowanki o żłóbku. Jesień to idealna pora dla poety, zwłaszcza polskiego: wszystko co miłe przeminęło, jest beznadziejnie i nic się już nie da zrobić…

Biskup Ignacy Dec ze Świdnicy uwielbia apelować. Niedawno apelował o coś do prezydenta Komorowskiego. Komorowski (przykładny katolik) nie odniósł się do apelu biskupa. Teraz biskup Dec apeluje do całej Europy, żeby „się obudziła do chrześcijaństwa”. W napięciu czekam, co na to Europa.
Ja bym apelował do biskupa, żeby się nauczył apelować po polsku. Ale pewnie też się nie doczekam odpowiedzi…
Niedawno Franciszek apelował, aby każda parafia w Europie przyjęła jedną rodzinę uchodźców. Jakoś nie słychać, by parafie się spieszyły. Przynajmniej u nas. Zawsze podejrzewałem, iż faktyczna „recepcja nauczania Ojca Świętego” biegnie tak: „A niech sobie dziadzia pomruczy, kto mu broni…”

W Poznaniu zaginęła dziewczyna. Szukano jej ciała w korycie Warty. Nie znaleziono. Znaleziono za to odcięte ramię. Niestety, męskie. Nie wiadomo czyje. Ale to nie problem. Wystarczy rozglądać się po ulicach, kto chodzi z jedną ręką i właściciel się znajdzie. Zresztą było już w filmie „Ścigany”.

Obietnica

Według jednego z „kryminalnych” opowiadań Friedricha Durrenmatta.:

p3

W różnych kantonach Szwajcarii mordowane są małe dziewczynki. Podejrzewany o sprawstwo komiwojażer powiesił się w celi. Oficer dochodzeniowy nie wierzy w jego winę. Przypadkiem okazuje się (wyznaje to umierająca staruszka), iż mordował miejscowy imbecyl. Uchodził za ograniczonego, ale przykładnego obywatela. Zginął w wypadku samochodowym.
Tajemnica, absurd, nic się nie zbiega w schemat o winie, karze, odkupieniu…

Obietnica, reż. Andrzej Zakrzewski

When I Look In Your Eyes

Diana Krall „When I Look In Your Eyes” 1999. Stała konwencja: pianino, głos, dyskretna sekcja. Tak to można nagrywać płytę za płytą. Tym razem tematy miłosne, wykonane na pograniczu jazzu i popu. Chciałoby się powiedzieć – klasycznie. Miło się słucha „Let’s Fall In Love”, „I’ve Got You Under My Skin” itd.:

p4

Zabójcy bażantów / Fasandraeberne

Duński kryminał policyjny.
Wydział do niewyjaśnionych przestępstw.
Szaro-bure komisariaty, policjanci w szarych płaszczach, brzydcy, ponurzy. Bardziej urzędnicy niż policjanci.
Ile może zwykła researcherka z telefonem…
„Suknia niewiele pozostawia wyobraźni…”
Wysokie sfery, prywatna szkoła z internatem. Wychów psychopatów. Wszyscy potem na wysokich stanowiskach. Popierają się przez całe życie.
Zbrodnie bardzo brutalne. Rewers spokojnego, poukładanego i dostatniego życia. W Danii ogromne powodzenie filmu – coś musi być na rzeczy.

Zabójcy bażantów / Fasandraeberne,  reż. Mikkel Norgaard 2015 filmweb

Wygnanie z raju

Deszcz ze śniegiem. Po polach nie ma co…
„- W zeszłym roku o tej porze padał deszcz.
– Deszcz ze śniegiem”.

No to przynajmniej jesień w poezji.
W moim sercu i w naturze
Martwota.
Przeszło lato – zwiędłe róże
Wiatr miota.
Hajota (też pseudonim, + 1927)

Wygaszanie Polski? Przykład, na który natknąłem się po drodze. Żeby tak zamykać bramy do raju?! Nowy rząd zrobi z tym porządek!:

n1

Na prasoznawstwie rozmawiamy o pseudonimach i kryptonimach. Pytam o najsłynniejszy polski kryptonim (pseudonim). Padają różne tylko nie – J-23. Wreszcie sam wychodzę z tym J-23. Okazuje się, że moim dwudziestoletnim studentom nic to nie mówi. Może tak jest lepiej.

W polityce gorączka. Niedługo porządki w mediach.
Michał Karnowski: „Nowe media narodowe muszą rzucić wyzwanie na polu komercyjnym. Być szybsze, atrakcyjniejsze, ale i żywe, otwarte. Inaczej będzie mega nisza”.
Internauta: „PiS łudzi się też, że bryndza prawicowych gazet jest wynikiem ich ceny, a nie zawartości – żeby zwiększyć ich sprzedaż po >promocyjnej< cenie musieliby najpierw wstrzymać sprzedaż papieru toaletowego”.

Gladiator

Tekst: Mateusz Wyrwich
Janusz Zakrzeński:

n2

Słuchowisko dokumentalne. Rekonstrukcja rozmowy z esesmanem, powojennym więźniem obozu w Raciborzu. Polskie UB wykorzystywało go do likwidowania niewygodnych akowców. Zamykali go w celi z takim i kazali mu upozorować samobójstwo tamtego. W nagrodę dostawał szklankę samogonu.
Teraz zrzuca winę na wojnę. Wszyscy byli ubabrani itd.

Gladiator, reż. Waldemar Modestowicz