W książce Mieczysława Witkowskiego z roku 1969, znalezionej w book crossingu, pt. „Ratowanie tonących” czytam, że człowiek tonie w pięciu fazach. W życiu tonąłem parę razy i moje doświadczenie wskazuje, że jak już się raz zaczyna tonąć, to bardzo trudno przestać.
W poznańskim miesięczniku muzycznym „Brzmienia” (współzałożycielem był sam Niemen) długi, rymowany wiersz poświęcony Wojciechowi Kordzie („Niedziela będzie dla nas”). Nosi tytuł „Sursum Corda”. Poprosilibyśmy o wypowiedź w tym temacie Pana Jezusa z pomnika przed kościołem Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, który jest podpisany identycznie.
Co się odpowiadało w liturgii na słowa kapłana: „Sursum corda”? – „Habemus ad Dominum”.
Sprzed wakacji pamiętam podobny wiersz o Kordzie w „Brzmieniach” na dwadzieścia kilka zwrotek, m. in.:
„Był z ciebie muzyk, nie karierowicz,
Pięknie śpiewałeś z Adą Rusowicz”.
Poseł PiS-u, Adam Hofman mówi: „Bóg jest po naszej stronie”. W porządku. Po niemiecku: Gott mit uns.