Unforgetable

Nareszcie znowu nad Jeziorem Sosnowieckim, bo wreszcie nieco się obrobiłem.:

c1

Przejawy września w przyrodzie.:

c2

Zaszłości, jak leci. Galeria Sztuki Współczesnej w Bydgoszczy. Miło stwierdzić, że u nas dzieje się to czy tamto, a sztuka płynie ponad czasem. Nie tak dawno patrzyłem na tę „Szczelinę w czarno-niebieskim” Aleksandra Kobzdeja i przypomniałem, że mistrz skończył na malowaniu szczelin…:

c3
Choć zaczynał od malowania cegieł.:

c4

Te same parasole, których tyle naniszczył Kantor.:

c5
I ta sama maszyna z kosą. „A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak jak nożem”.:

c6

I wystawa szkła artystycznego „Postawy i procesy”. Więc przedstawiają się one tak.:

c7

c8

c9

c10

c11

U o. Rydzyka sprzedawano zwykłe polskie krówki. Ale, żeby było po Bożemu, domalowano im aureole. I już są takie, jak powinny być.:

c12

Przy okazji – ta wystawna elegancja w tamtejszym kościele. Unforgetable!:

c13

Ze zwierząt – przyuważyłem w jakiś ogródku takie kamienne biedronki.:

c14

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *