The Collection

Alanis Morissette „The Collection” 2005. Dość chropawy, mało melodyjny i mało zalecający się uchu ten pop-rock Kanadyjki. Ale ona właśnie taka jest i taka się podoba. I to jak! Biorąc pod uwagę ilość sprzedanych płyt debiutantki – zostawia w tyle Elvisa i chłopców z Liverpoolu. Płyta podsumowuje pierwszy etap jej estradowego istnienia. Ciekawe, czy ma rozumiejących fanów w Polsce, czy tylko na Zachodzie, gdzie chwytają tej jej zbuntowane aluzje?:

c3

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *