„Stańcie w jednym szeregu…”

Nawał pisania. Jak się skarżyłem mojej śp. mamie, że nie nadążam, zawsze cytowała mityczną prorokinię Michaldę. Z jakichś szpargałów sprzedawanych po odpustach:
„Będziecie liczyć, a nie doliczycie się, będziecie pisać,  nie dopiszecie się…”

Na co dzień politycy smęcą i ględzą. Ale są jeszcze w tym kraju ludzie, którzy potrafią porwać płomiennym przemówieniem. Oto kielecki  biskup Ryczan i apeluje: „Ojcowie! Stańcie w jednym szeregu, by bronić rodziny. Ojcowie wszystkich rodzin sakramentalnych i bez sakramentu! Stańcie razem w obronie rodziny przed współczesnym «Herodem», który nosi na imię ideologia gender.”
Media, jak to media – oburzyły się na porównanie genderystów do ludobójcy, jakim był Herod.
I nikt jakoś nie zapytał biskupa, na jakim wiecu słyszał ostatnio sformułowanie: „Stańcie w jednym szeregu, by bronić…”

W dyskusjach na forach – niezależnie od tematu – wraca refren: „Wejdz w google i wpisz strategia domowego zysku, dowiedz sie jak mozna zarabiac przez internet.”
Poza tym – po staremu. Jakiś kierowca przejechał człowieka, bo ten przechodził przez jezdnię na czworakach. (Humor zeszytów: „Maria Dąbrowska opisywała nędzę na czworakach”)
A w Supraślu policja aresztowała „Światełko betlejemskie”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *