Polskie gówno

Paradokument. Tymon Tymański z kolegami w trasie.
Scenka z Dziędzielem – jak z musicalu.
Trasę byłym punkom organizuje komornik – Grzegorz Halama. Oszczędności – śpią z menedżerem w jednym łóżku.
Cały czas chodzi o kasę – bardzo niewielką. Grają tego pustpunka dla kilku naćpanych, w małych klubach.
Wejść do telewizji czy nie (sprzedać się czy nie). Muzyka z serca czy muzyka z dupy.
Mozil pożarty przez telewizję komercyjną.
Skiba jako cwany menago dla idiotów.

Polskie gówno, reż. Grzegorz Jankowski 2014 filmweb

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *