W Świnoujściu Grechuta patrzy z każdego rogu.:
Ale w miejscowym kinie było zapodawane o Kieślowskim. Z krótkimi fragmentami filmów.:
Pogoda mało plażowa (na szczęście).:
A deptak – jak wszędzie.:
No, tu jeszcze rzeźby w piasku, których nie ma przy Krupówkach.:
Mniej więcej o tym tekst w tygodniku Przegląd.:
WPolityce: „Co nowego powiedział nam papież Franciszek? Z pełnym przekonaniem i z ogromną satysfakcją odpowiadam: nic”. No i całe Światowe Dni poszły się hulać…
O 17.00 – syreny.