http://www.youtube.com/watch?v=M2NvOYNXDU4
W „Tesco” piję kawę, czytam książkę. Dorota na zakupach. Po kawiarence lata wróbel. Przysiądzie na stoliku, na kontuarze, znowu fruwa. Zaplątał się tu i nie wie, jak umknąć. Jeśli przyjąć, że supermarkety to współczesne katedry handlu, to ta scena już miała miejsce. „Jaskółka uwięziona”.