Alessandro Scarlatti “Concerti con Flauto”. “Z” tym fletem to podobno ważne. Bo to „con” znaczy, iż flet nie jest dodatkiem, lecz partnerem smyczków. I tak to brzmi. Trochę tego powtarzałem sobie za Gałczyńskim, chodząc po Słowińskim Parku Narodowym latem ’78.
„Nadaremno przez las sosnowy szedł,
pojąłem, że w nim jest coś z męskiej tragedii.
A kiedym w las liściasty wszedł,
to jakbym słyszał śmiech i flet,
jakbym wstąpił do pokoju kobiety”.