Byłem na wsi, byłem w mieście…

W Budapeszcie zamówiliśmy przez Internet hotel przy ulicy Beli Bartoka (Bartok Bela utca). Dopiero wieczorem, kiedy dotarliśmy na miejsce, okazało się, że ulic Bartoka jest w mieście z dziesięć. Cóż, nocny Budapeszt też ma swój urok, zwłaszcza, gdy trudno trafić na kogoś, kto by znał trzy słowa po angielsku.
Ale nasze zmagania to betka wobec walk na Przełęczy Dukielskiej, na Słowacji. Ale, jak widać, „Rudy” górą.:

s1

Koszyce. Gmach „divadla”. Jak widać, oni też mają swojego Holoubka.:

s2

Ale najciekawsze jest zawsze to, co obok.:

s3

Rzeczywiście.:

s4

O Miszkolcu na Węgrzech przewodniki podają, że łączy w sobie harmonijnie dwa miasta – mieszczańskie z XIX wieku i nowoczesne XX-wieczne. W praktyce znaczy to, że pozostało w centrum jeszcze kilka ruder, których nie rozjechały buldożery. Bo poza tym – beton, asfalt i pleksi. Ale ludzie życzliwi. Na stacji benzynowej chciałem kupić dwa żetony do ubikacji. Miła pani z obsługi poradziła, by kupić jeden żeton i żebym ja czatował, aż wyjdzie Dorota i sam się wśliznął na „krzywy ryj”. Zapewne akcent w mojej angielszczyźnie zdradził, że jesteśmy z Polski.:

s5

Na szczęście wybudowali też moją mekkę – sklep chiński. Tam jest wszystko. Po obejrzeniu oferty chciałem nawet wracać do Polski. Po co gnać dalej, skoro wszystko, czego potrzebuję, co mnie inspiruje, zaciekawia, znalazłem w jednym miejscu?:

s6

Z dokonań rzeźby współczesnej – kosz na śmieci. Byłby ozdobą naszego Centrum Rzeźby w Orońsku. Tylko, ile kosztowałaby licencja?:

s7

Miesięcznik branżowy Press pyta o przygody z osobami, z którymi przeprowadza się wywiad. Wspominam m. in., w jaką panikę wpadł śp. Artur Międzyrzecki, który powiedział coś o „afrykanizacji polskiej kultury”. Potem gwałtownie domagał się wycofania tego sformułowania, bo przecież Afryka nie ma kultury gorszej od naszej, lecz po prostu inną kulturę. Taka wtopa! On, jako szef naszego PEN Clubu, powinien to wiedzieć najlepiej.

Lokalna witryna pyta o filmy o Poznaniu. Były, ale nic ciekawego. Z wyjątkiem „Hiszpanki”. Ten film wygrałby każdy konkurs w kategoriach „Dzieło przepłacone” i „Dzieło absolutnie chybione”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *