Życie się toczy…

Prace polowe.:

W tygodniku Przegląd o literackich pomysłach na czas pandemii oraz pożegnanie Emila Karewicza.:

Niby pandemia, ale wiele rzeczy zostało po staremu. Chociaż niebawem audycje do radia trzeba będzie nagrywać w domu. Tymczaseem – Głos Wielkopolski: „Dwaj 14-latkowie ukradli babci samochód. W nocy z soboty na niedzielę zobaczyli ich policjanci poznańskiej drogówki. Przecierali oczy ze zdziwienia, kiedy okazało się, że w mijającym ich Oplu Corsie jest tylko dwójka dzieci. Chłopcy jechali przez centrum miasta wymuszając pierwszeństwo. Policjanci postanowili ich zatrzymać. Włączyli światła błyskowe, ale 14-latkowie nie zamierzali stanąć. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. Nastolatkowie jechali pod prąd niemal doprowadzając do zderzenia z taksówką. W końcu auto się zatrzymało, ale jego kierowca i pasażer zaczęli uciekać. Po zatrzymani nastolatków okazało się, że samochód ukradli babci jednego z nich. Dodatkowo 14-letni kierowca był poszukiwany przez sąd. Miał trafić do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego”.

Głos na ultrakatolickim portalu Fronda: „Chcesz się umówić na SZYBKI SEKS BEZ ŻADNYCH ZOBOWIĄZAŃ? Legendarny portal otworzył ponownie rejestracje.To najstarszy portal erotyczny do umawiania. Tysiące zweryfikowanych profili i lata doświadczenia na rynku czynią serwis numerem jeden!”

Film, którego byśmy nie obejrzeli, gdyby nie… itd. Dokument o codziennym dniu w telewizji. „Przepraszamy za usterki” (1974), reż. Marian Marzyński. Tak wiele to się znowu od tamtych czasów nie zmieniło.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *