Wronki. Duży kić, małe domki

Przed południem kolejny maraton obron prac magisterskich. To kolejna piątka magistrantów, których prace miałem przyjemność konsultować i promować.:

Wronki. Tu by się chciało usiąść i posiedzieć. Najpierw oddech nad jeziorem w Puszczy Nadnoteckiej, a potem już samo miasto. Na witrynie sklepu z pamiątkami „połówki” w oprawie dedykowanej do rozmaitych środowisk. „Nasz klient nasz per pan!”:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *