Fronczewski jako kasiarz w depresji.:
Malarz Sasaniec.
„Kino nieczynne, bo ekran w pralni”.
Marek Kondrat. Szczupły, bo ambicja go zżera.:
Moja ulubiona piosenka – „Przeprowadzka. Spodziewana, czy znienacka?”
Kabaret Jeszcze Starszych Panów „Wieczór drugi. Tajemniczy mecenas”