Gangsterka zmetaforyzowana w stylu Rodrigueza.
Meksykańscy mafiozo mówią z trudem, ale za to jak by recytowali poezję, oczywiście w sombrerach.
W tle hiszpańska gitara celem unastrojowienia.
Poza tym klasyka: kokaina z Meksyku, skorumpowany glina, granica meksykańska, samotny mściciel itd.