https://www.youtube.com/watch?v=KR7rafcDOl0
Rosyjska wioseczka na głębokiej prowincji. Wiejska chata z surowych bali, pustkowie. Bezdomne psy i inwalida, który naprawia własną protezę.
Mgły i kurz wiejskiej drogi.
Stary obleśny batiuszka tyranizuje otoczenie, (poluje na szczury i martwymi obrzuca domowników. W tym piękną żonę własnego syna, którą uważa za ladacznice i próżniaczkę. Ta w dodatku nie może dać mu wnuka.
Najmują młodego, przystojnego pastucha, Sergieja.
Zaczyna się flirt.
Stary ich przyłapuje, wymierza gachowi 200 batów. Odgraża się, że wymierzy jaj karę na oczach całej wsi. Ona dosypuje mu truciznę na szczury do kolacji. Umiera czołgając się po podłodze.
Po tej egzekucji ona coraz bardziej silna, zdeterminowana. Przejmuje inicjatywę.
Choć pastuch obawia się, że jak wróci mąż, to on z powrotem pójdzie do świniarni.
Ale ona już nie popuści. Lichtarzem zatłukuje na śmierć męża, który powrócił. Ale pastuch – do niedawna tak dzielny – nie jest w stanie tego udźwignąć.
Zakopują w zagrodzie dla świń. Pewnie go pożarły i jak świnina wjeżdża na stół, jego ogarniają wyrzuty. Wszak nie będzie jadł gospodarza, które świnie przepuściły przez swoje kałduny.
A tu objawia się dzieciak, kuzyn, pretendent do spadku po zamordowanym.
Kiedy próbują go udusić w trakcie nocnego nabożeństwa, na które poszła cała wieś, zostają zdemaskowani.
Skazani na wygnanie na Syberię.
W konwoju on się jej wypiera. Znalazł sobie nową kobietę. A ona ją topi podczas przeprawy przez rzekę.
Powiatowa Lady Makbet / Sibirska Lady Makbet, reż. Andrzej Wajda 1961