https://www.youtube.com/watch?v=KcWffYSsq60
Polski western – eastern.
Ilustracja – muzyka bigbitowa.
Osadnicy tuż po przejściu działań wojennych na Mazurach. Plan okolicy mają wyrysowany na odwrocie portretu Hitlera.
Filipski, zdemobilizowany, dociera do niewielkiej miejscowości zakładać władzę ludową. Do Mazurów: „Jesteście u siebie i sami będziecie sobą rządzić, my będziemy wam tylko pomagać”. Akurat!
Banda terroryzuje pełnomocnika, jego ludzi i miasteczko.
Trochę jak „W samo południe”. Sam przeciw całej szajce.
O wódce: „Co stoi, niech nas się nie boi”.
„Trzy lata rąbałem drzewo daleko stąd, potem poszedłem z wojskiem…” – szlak I Armii WP.