http://www.youtube.com/watch?v=rtx2R8iGs6U
Do gibania. Jeszcze z Basią Trzetrzelewską. Ona potem poszła swoją drogą, ale styl przechowała. I co? Można zaczynać w Alibabkach, a karierę zrobić w Stanach? Można.
Słuchałem tego w połowie lat 80-tych z walkmana. Jakaś chińska podróba. A kosztował równowartość mojej pensji asystenta na uniwersytecie.