Historia filmu zaskakuje raz po raz. Na przykład w kwestii autorstwa scenariusza, które w Hollywood jest często wysoce niepewne. Film „Poskromienie złośnicy” (1928) w oparciu o dramat Szekspira miał adnotację: „z dodatkowymi dialogami Sama Taylora”. Z kolei „Czarny kot” (1934) to od strony scenariusza dzieło nieznanego wyrobnika z adnotacją: „Na podstawia opowiadania Edgara Allena Poe”. Z tym, że ten Poe miał na drugie Allan.