Mój przyjaciel, reżyser filmowy, przy montażu swego filmu przeglądał tak zwane duble, czyli kilkanaście wersji tego samego ujęcia. Za każdym razem słyszał taki tekst statysty z trzeciego planu, który z uporem powtarzał do swej partnerki:
– Pani jest taką samotną.
Powiedzenie warszawskich biznesmenów: „Głupi, ale ma łeb”.
T. Konwicki, Pamflet na siebie