Jesienna aleja – na koniec niedzieli dydatycznej. Niestety, tym razem zza kierownicy.:
Ostatnie porządki po remoncie. W szpargałach zapomniany afisz. Jakby z innego życia. Na afiszu zdjęcie z jeszcze innego życia, kiedy to próbowaliśmy z koleżanką kontynuować program Mariusza Szczygła „Na każdy temat” w Polsacie. Oczywiście byliśmy bez szans.:
Stopa na plakacie – domyślam się że to aluzja do filmu, ale którego?
Zdjęcie to tzw. werk, czyli fotografia z planu. Mogłaby podpadać pod kadr z filmu (wcześniej powieści Szmaglewskiej) „Czarne Stopy” , ale ja się kąpię…