Trasa leśna jak zwykle w Rosnówku. Miło i bzowo, ale wystarczy tylko wyjść z lasu i dopada człowieka Wielka Polityka. Z Szymonem pracowaliśmy jakiś czas w Newsweeku. Miły, nieinwazyjny człowiek.:
A wieczorem to już nadwarciańskie łęgi w Czmońcu koło Śremu.:
Wczoraj, już na całkiem jałowym biegu – dwa „Borewicze: „Major opóźnia akcję” i
„24 godziny śledztwa”. To najwcześniejsze odcinki. Dorota-koneser zna na pamięć, a i to uwielbia.: