Szczecin. Leje bez początku i końca, ale podjęlismy wyzwanie. Trudno było się oprzeć, skoro po drodze leży taki fenomen jak Drawsko Pomorskie.:
Odsłuchane w samochodzie.:
Taśmy dla niewidomych, czyta Leszek Teleszyński. Ta gorsza i biedniejsza Kalifornia i ci nieszczęśliwi, pokręceni Kalifornijczycy. Ach, jakże im zazdrościłem, kiedy czytałem powieści Rossa Macdonalda pierwszy raz w latach 80.
W ślad za tym przed snem obejrzeliśmy (po raz kolejny) sfilmowanego klasyka Rossa: „Ruchomy cel” z Paulem Newmanem.: