U Violetty

Praga. Václavské náměstí o poranku.:

Hradec Kralove. Główny kościół miasta.:

Z trasy. Chorwacja. Zagrzeb. Orszak weselny. Ciekawe, jak wygląda tutejsza ceremonia rozwodowa…:

I ostateczny cel pielgrzymki. Lewin Kłodzki. Pomnik Violetty Villas. Jak kto mało odporny, może się przestraszyć. A nawet zejść na serce.:

Na stacji benzynowej pstrykam zdjęcie stronicy z magazynu „Twój styl” z moimi mikrorecenzyjkami. Zamieszczają je tam w każdym wydaniu od kilkunastu lat. Nie chwalę się nimi, bo po prostu nie kupuję pisma dla pań.:

Odsłuchane w trasie.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *