The rolling stone

Od rana: zielono mi.:

c1

Ogólnie – coś się ruszyło.:

c2

Na polu kręgi. Co za kraj: jak nie imigranci, to kosmici!:

c3

Czemu się snuję po polach? Bo nie chcę być jak ten głaz. „Głaz, który się toczy, nie porasta mchem”.:

c4

Wojewódzki w Polityce: „Premiera superprodukcji Antoniego Krauzego zatytułowanej „Smoleńsk” została przełożona, podobno z powodu pracy nad efektami specjalnymi. To tak, jak gdyby w Hollywood napisali, że premiera „Titanica 2” została przesunięta z powodu negocjacji z górą lodową”.

Z wczoraj. W Bornym Sulinowie trafiliśmy na kemping dla koneserów.:

c5

Sezon się zaczął, ognisko płonie.:

c6

Łazienki gotowe.:

c7

Baza noclegowa takoż.:

c8

Za którymś zakrętem – Muzeum dawnej bazy radzieckiej (bo wcześniej była tu hitlerowska, ale to całkiem inna opowieść).:

c9

Wśród eksponatów wiele rzeczy rozczulających. Choćby ten „Moralny Kodeks Budowniczego Komunizmu”. Albo żołnierze bratnich armii czytający gazetę wydawaną w kilku językach specjalnie na manewry „Tarcza ‘76”. Czy pancerfaust pomalowany na czerwono. Z chwilą przemalowania z niemieckiego stawał się radziecki. Tu wskazówka. Pan informatyk, który tę stronę pozycjonuje, sprawił, że każde z tych mniejszych zdjęć można powiększyć klikając na nie. Ja wiem, że to pewnie dla wszystkich oczywiste. Dla wszystkich – tak, ale nie dla mnie.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *