Słuchane, czytane, pisane, gadane

Internet (prawy):
..Rewolucji nie trzeba glorii, nie trzeba szumnych metafor. Potrzebny jest Maszynista, którym jest On: towarzysz, wódz, komunista – Jarosław – słowo jak dzwon!

a gdzie niby miał usiąść skoro nie dali drugiego krzesła ? na podłodze ?

Brawo P.Prezydencie!Nareszcie mamy Prezydenta i Rząd,który dba o należne Polsce miejsce w świecie i interesy naszego Narodu.Dziękuję, oby tak dalej!!! To,że trolle wyją,znaczy,że jest super!

Dziekuję Braciom Karnowskim. Nie wyobrażam życia bez < w polityce> Zaczynam dzień od wiadomości z tąd. /ja też – W.K./

2 komentarze do “Słuchane, czytane, pisane, gadane

  1. Skojarzyło mi się z Chińczykami. „W polityce” – „Wesele” – „Chińczycy”.
    Dopiero teraz sobie uświadomiłem wielką zbrodnię Zachodu. Kto sprzedawał Chińczykom ogromne ilości opium w XIX wieku? (wymiana barterowa: herbata za opium). Anglicy!!! Dzisiaj wojny gangów narkotykowych, wtedy – wojny opiumowe.
    (W owym czasie opium w Anglii było zakazane).

    Co do krzesła… Duda powinien powiedzieć do Trumpa: „Posuń się!”.

    1. Genialna riposta Ojca Prezesa na inny temat:
      „Myślałem, że tak powiedziałem, ale widocznie zostałem źle usłyszany”

      jak to nazwać:
      – pozorne bicie się w piersi
      – fazzy logic
      – nelson prawoskrętny
      – gambit polityczny

      Ponieważ zbliżają się wybory, to tylko wspomnę, że pewien prawy kandydat na burmistrza z Wielopolski raczył w swojej broszurze zacytować redaktora Wiesława Kota.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *