Sereno è…

Przynajmniej w Chomęcicach.:

Kino letnie. „Zamieć” 2009, reż. Dominic Sena. Kino gatunkowe. Z bieguna. Ale nie umywa się do „Nocy bez brzasku” Alistaira MacLeana.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *