Rozwiązanie honorowe

Tekst: Jacek Snopkiewicz
Mariusz Bonaszewski:

p5

Kiedyś słuchałem.
Pułkownik Różański z UB – aresztowany, w fazie przygotowywania procesu. Oczywiście takiego, w którym zbyt wielkiej krzywdy mu nie zrobią za „łamanie zasad praworządności socjalistycznej”.
Najciekawsze wydają się monologi aresztowanego dygnitarza. W głowie kompletny chaos, pomieszanie pojęć. Naiwność, głupota, szablony z zebrań partyjnych. No tak, żeby wierzyć w tamten system i nie być cynicznym, trzeba było być mocno odjechanym. Ostatnio – państwo Kiszczakowie, wcześniej Jaruzelski. Jak ich dopuścić do głosu i nie sterować pytaniami, widać, co im się we łbie kotłowało.

Rozwiązanie honorowe, reż. Waldemar Modestowicz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *