Mili Państwo,
dziś Światowy Dzień Wymiany Oleju do Smażenia Frytek. Życzymy więc: niech się wam smaży i darzy !
Z kwiatami (mogą być w płynie) biegniemy do dzisiejszych solenizantów: Ezdrasza, Joela, Mildredy, Radomiła, Serapiona, Świerada i Trofima. Aha, jeśli wolno radzić: Świerad pija tylko Amarenę. Wstrząśniętą, nie mieszaną. Audycja zawierała lokowanie produktu, ale to już trudno.
Z życia ziemi Wielkopolskiej. Podajemy kilka liczb.
600 – tyle relikwii zgromadził Mateusz Nowacki z Osiecznej – podaje leszczyńskie „ABC”. Ma w domu włosy błogosławionej Elżbiety, kości świętego Szarbela i skórę świętej Urszuli Ledóchowskiej. Domyślamy się, że nie całą.
50 tysięcy internautów obserwuje na Fejsie stronę Faszyn From Poznań, która gromadzi zdjęcia poznaniaków noszących się w sposób szczególny. Jest tu na przykład pani z plecakiem w kształcie trumny.
800 – tyle złotych ukradł pewien mieszkaniec Goliny – podaje portal Konin 24 – z portfela swojej byłej teściowej. Pytanie, tylko, czy uznać to za przestępstwo.
Sięgamy w głąb historii. Rok 1986. Wpis do książki skarg i zażaleń.
„Pani ekspedientka nie obsługuje w kolejności klienta, gdyż twierdzi, że klient powinien najpierw się wyszumieć”.
Panował system sprzedaży kartkowej, który był udoskonalany na bieżąco. „Głos Ziemi Cieszyńskiej” informował: „Dopuszcza się możliwość zakupu za mięso wódkę do wysokości czterech butelek wina produkcji krajowej za 1 butelkę wódki”.
Czas oczekiwania na własne M wynosił – przykładowo – w Grójcu 46 lat, a w Zakopanem 97 lat.
A teraz pogłębiona refleksja nad czasem. Forrest Gump: Ile trwa minuta, to zależy od tego, czy się stoi po tej czy po tamtej stronie drzwi do ubikacji.
Z księgi dowcipów kupionej kilka dni temu na wyprzedaży w Ciechocinku. W roku wydania, 1993, więc przed denominacją, ten bezcenny tomik kosztował 15 tysięcy złotych, teraz – dwa.
„Wchodzi mąż do sypialni i spotyka żonę w łóżku z kochankiem. Pyta:
– Co wy tu robicie?!
Żona do kochanka:
– A nie mówiłam ci, że to debil?!”
Przysłowie lipcowe ze sfer myśliwskich: Lasy rzedną, czas się zmienia, coraz trudniej o jelenia.
Całuje rączki, ściskam za polędwiczkę –
Wiesław Kot
