Wiesław, rewelacja! Dużo jest smutnych rzeczy u Agnieszki ale teraz coś odlotowego. W tym co ona tutaj mówi o swoim wieloletnim IDOLU jest materiał, jak sądzę, na film, etiudę filmową, teatr, w każdym razie na jakiś performance. Niby drobiazg, ale jaki CZAS i jaka PRZESTRZEŃ. Dla mnie rzecz oryginalna: https://www.youtube.com/watch?v=qpq8bLglnFo
Bodajże robiłeś wywiad z Agnieszką Osiecką. Jakie wspomnienia?
Kilka wywiadów, kilkanaście spotkań. Uzbierało się na spin-off serialu.
Zauważyłem taki motyw w jej twórczości; może ktoś ze studentów napisze: samotność w twórczości Agnieszki Osieckiej.
Wiesław, rewelacja! Dużo jest smutnych rzeczy u Agnieszki ale teraz coś odlotowego. W tym co ona tutaj mówi o swoim wieloletnim IDOLU jest materiał, jak sądzę, na film, etiudę filmową, teatr, w każdym razie na jakiś performance. Niby drobiazg, ale jaki CZAS i jaka PRZESTRZEŃ. Dla mnie rzecz oryginalna:
https://www.youtube.com/watch?v=qpq8bLglnFo