Pizza z kiszoną kapustą i ogórkiem

W miesięczniku „Brzmienia” artykuł o Rayu Manzarku (polski ślad!), klawiszowcu z The Doors. Nazywa się go tam „organistą”.

W programie telewizyjnym kobieta wyznaje przyjaciółce: „Marzę sobie, że zakochał się we mnie Brad Pitt, a z Angeliną to był tylko dla picu. A teraz chciałby być ze mną. Nazywałabym się Bożena Pitt”. Koleżanka: „Z takim nazwiskiem mogłabyś pracować w skarbówce”.

W portalu „Na temat” sąsiadujące widomości: „Wielki protest związkowców”. I tuż obok: „Pizza z kiszoną kapustą i ogórkiem. Co Polacy zrobili z pizzą”? Ciekawą, którą stronicę rodacy przeglądali częściej?

W „Radiu Maryja” ojciec Rydzyk wygłasza pogadanki tonem niezwykle podniosłym. I aby nadać swoim słowom jeszcze wyższą rangę, w sposób oryginalny stawia akcenty. Nie mówi, jak wszyscy: kopuła, lecz: kopuła. Nie: szczegóły, lecz: szczegóły. Nie celibat, lecz celibat.  Od razu robi się podniośle.

Na witrynie tygodnika „Nie” filmik Urbana. Stoi przy kontuarze, na którym kilka szklanek ze spirytusem. Podpala je kolejno i mówi: „Donek”, „Bronek” itd. W ten sposób obala rząd. Ostatnią szklaneczkę wypija. Gdyby to widział Cybulski…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *