Over and over

Nie, żebym na skubańca czatował, ale on musi wyczuwać, że zjawiam się w okolicy. Tylko zaparkuję, wejdę na peron, skąd ruszam na pola, a ten sk…el już jest.:

Z trasy. Zaległej. Radom.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *