Jerzy Turek, Kazimierz Rudzki, Jerzy Wasowski, młody Opania.
Po raz nie wiem który.
Pogorzelski, herbu Krzywda
Stary Wasowski jako biskup. Lepszy niż reszta.
„- A ja gorę!” – głos Hańczy.
„- Maryśka kupię ci korale w Krakowie. Chcesz?” – jaśnie pan dostawia się do chłopki. Oto nasza „Halka”!
„- Pan tu, panie Pogorzelski, dziewuchę zamierzasz…”
Plener – Chęciny.
Duch – nudzi… Tam trzeba podanie do ojca świętego…