Okno na morze

„Bogaty przemysłowiec zostaje wciągnięty przez męża swojej siostry w mistyfikację polegającą na upozorowaniu własnej śmierci. Georges Saivre, wiedząc o kłopotach finansowych szwagra, godzi się na ten kamuflaż. Nie orientuje się jednak, że grozi mu prawdziwe niebezpieczeństwo – szwagier bowiem postanowił pozbyć się go naprawdę”.
Edmund Fetting i Ewa Szykulska:

Okno na morze, reż. Jan Bratkowski 1984

2 komentarze do “Okno na morze

  1. Ta kobra to straszna chała . Aż się dziwię,że Bratkowski cos takiego wyreżyserował.
    A scenografia to także szczyt tandety.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *