Gniezno. Festiwal kina niezależnego „Offeliada”, w którym uczestniczę na prawach jurora. Zajadle i pracowicie. Wczoraj imprezę otworzył pan prezydent Gniezna, a potem już poszło!:
Normandia. Nic nie jest takie, jak się wydaje. Goryl z pomnika, piasek, który nie jest piaskiem i wybrzeże, które zupełnie nie przypomina tego na obrazach (które zresztą sami ustawiają tam dla porównania).:
„Nic nie jest takie jak się wydaje”.
Jest jeden utwór The Beatles który często jest traktowany jako obciachowy.
Chodzi o „Ob-La-Di Ob-La-Da”.
A teraz naukowcy europejscy zbadali jak to się dzieje że dane utwory stają się hitami. Sprawdzili ogromną ilość piosenek pop z drugiej połowy XX wieku i wyszło im że założenie najlepiej spełnia wymieniony kawałek. A jakie było założenie? Odpowiednia kombinacja niepewności i zaskoczenia (chodzi o frazy muzyczne).
Nie wiem czy tę zasadę można odnieść do sfer pozamuzycznych, ale kto wie…
(Jak dobrze jest czytać przed opublikowaniem własny tekst; napisałem „traktowany”, wyszło „tratowany”. Ciekawe czy są programy które automatycznie podkreślają tego typu błędy?)
Sam czuję się jak Desmond, a Dorota to – wypisz wymaluj – Molly. Tyle, że, na szczęście, nie śpiewa…
No cóż…
Pułkownik Parker powiedział: „my mamy prosty układ – ja nie próbuję śpiewać, a Elvis nie wtrąca się do spraw biznesowych”.