O zachodzie bez zmian

Muzeum Narodowe w Poznaniu niedawno nabyło na własność obraz Wojciecha Weissa „Promienny zachód słońca”. Autor malował go przez trzy lata (1899-1902). Z muzealnego opisu: „Dzieło Weissa wpisuje się w dekadenckie i katastroficzne nastroje końca wieku ukazując naturę jako złowrogi żywioł”. Podczas zachodu słońca z aparatem w dłoni, też się chciałem wpisać w podobną dekadencję, ale nie wyszło. Choć też zachód i to samo w końcu słońce. Może fotografowałem zbyt krótko..?:

Internet (prawy):
Mnie knf nie obchodzi tylko codzienne szare życie i użeranie się z Ukrainskimi imigrantami które PIS wpuszcza . W autobusie Ukrainiec , w sklepie ulicy, itd. a parę lat temu nie było nikogo.

cale życie bylem za pisem teraz już się zkonczylo niech was szlak trafi

Spokojnie, spokojnie. Już nie raz krzyczano, że Jarek nie da rady. Wymiecie się to całe lewactwo, tylko pomału. Przeciwnik ma potężną kasę i przeszkadza jak może. A karawana jedzie dalej…

Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *