Czytałem strasznie dawno. Teraz gwiazda Wiesława Myśliwskiego mocno przybladła. Zresztą zawsze uważałem, że raczej ględzi niż pisze. Nawet wtedy, gdy cały naród rozważał, czy „Kamień na kamieniu” to arcydzieło czy tylko dzieło wybitne. Władysław Kowalski.:
Nagi sad, reż. Waldemar Modestowicz