Murzynki

Ostatnie w tym semestrze zajęcia. Online i w ogóle.:

A potem już tylko slow i slow.:

Z trasy. Żyrardów.:

Odsłuchane w samochodzie.:

Nagranie z 1965, z puli dla niewidomych. Czyta Stella Weber. Wszystko brzmi jak z megafonu dwrocowego, ale w tym właśnie cały urok. No, i tytuł bywa nieustannie „odmurzyniany” na „I nie było już nikogo”…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *