Kasztany, kasztany…

Zupełnie jak w piosence Nataszy Zylskiej (piosence poświęciłem, o ile dobrze pamiętam, felieton w Radiu Satysfakcja). Autorzy piosenki mieli oczywiście na myśli aleję kasztanową w Trzebawiu.:

Poznań. Teatr Nowy. „Porno”, autor ANDRÁS VISKY, reżyseria: CEZI STUDNIAK. Monodram, na wszystkich rejestrach grała EDYTA ŁUKASZEWSKA, brawa!:

Do tej pory codziennie wertowałem sumiennie „Słownik sztuki XX wieku” (ślady użycia figurują na okładce). Teraz zamówiłem kolejną „cegłę”, tę z lewej strony. Zapewniam, że waży więcej niż dwie cegły. Ale to bardzo dobrze. Traktuję ją jak zaproszenie do fascynującej podróży.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *