Kącik mieszkaniowy

p11

Według Janusza Głowackiego.
Polscy malarze pokojowi podczas fuchy w Nowym Jorku. Pomaga im pisarz emigracyjny. Napisał sztukę o Rosji. Jak sam Głowacki. Wystawią mu albo nie, w zależności, w jakim kierunku sytuacja tam się potoczy i sztuka stanie się ewentualnie aktualna.
Jeden z malarzy miał zostać pianistą, bo ponoć Szopen trzepał na tym niezłą kasę. Ale drugi prostuje, że Szopen był biedny i „musiał dymać starą francuską babę za jedzenie”.
W kolejnym pokoju, który maja odmalować, natykają się na wisielca. I teraz – jak malować nie usuwając faceta. Niech sobie wisi.

Kącik mieszkaniowy, reż. Andrzej Zakrzewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *