W sobotę w poznańskim klubie było doroczne spotkanie twórców i współpracowników programu Radio Satysfakcja (rozgłośnia poznańska), gdzie trzymam cosobotni felieton.:
Miałem tam krótkie wystąpienie słowno-muzyczne na kanwie piosenki „Jolka, Jolka pamiętasz”.:
Ale bohaterem wieczoru był pan Gerard, prezenter audycji, człowiek niesłychanie muzykalny, który dał przeszło godzinny recital. Powitał słuchaczy Beatlesami.:
A potem było już tylko ambitniej. Pink Floyd „The Wall”.:
Pewien filmowiec z Białegostoku kręci obraz o dokonaniach tamtejszych pasjonatów filmowych. Przesłał mi efekty ich pracy, a ja w odpowiedzi nagrałem kilka filmowych komentarzy do wykorzystania. Jak ten.:
W Toruniu wielkie uroczystości. Żałuję, że nie mogę być, ale z przyjemnością czytam opinie internautów: „Ojcze Dyrektorze, dziękujemy za te wspaniałe Dzieła. Alleluja i do przodu.Pan Bóg czuwa nad Polską. Koronowaliśmy dwa lata temu Jezusa Chrystusa na Króla Polski w Łagiewnikach, tak jak tego chciał on sam w objawieniu przed wojną s.K.Kuskównie. Zatem Polska nie zginie. a że są w niej zdrajcy i hedoniści, no cóż. To prawda, że Polska stała się wyspą Chrześcijaństwa w Europie i z każdej strony ją będą atakować, a nawet od wewnątrz.Masoneria Unijna zwłaszcza jest aktywna razem z tym obrzydłym Sroszem, co mógłby już iść wreszcie do diabła za to co robi na ziemi”.
Z tego, co wiem, Karolina Kózkówna nie miała żadnych objawień, ale czy ja muszę być najmądrzejszy w całej wsi..?
Tekst dla Doroty był na witrynie Frondy: „Żyjesz pod jednym dachem z opętanym przez szatana? ZOBACZ CO ROBIĆ!”
Miło spojrzeć: Krzysztof Kiwerski. U niego wszyscy czekają.:
Czterech jeźdźców domatorów:
http://www.beatlesarchive.net/wp-content/uploads/beatles-sep-19-1964-01.jpg
https://pbs.twimg.com/media/C65wLf9VoAAlQFr.jpg
(a propos „Jolka…”: co to znaczy „autobus arabów”?)
W sprawie Jolki sam zacząłem szukać i znalazłem:
http://takgrajapolacy.pl/co_slychac/jolka-jolka-pamietasz-historia-piosenki/
Paweł, znałem to. Ale dodałem trochę osobistych skojarzeń z „Jolką”…
Tja popierdzieliło się komuś pomiędzy Faustyną a Kuskówną. Każdy z nas tak kiedyś miał, ludzka rzecz.
Nb hedoniści są istotnie najgorsi. Prawie tak jak apologeci i pogrobowcy.