Historyk z moich stron

Wspomnienia. Bo jak się pohula przez parę dni, to potem jest odróbka i trzeba stukać w klawiaturę od rana do nocy. Więc Palmiry, ale tym razem brzezina, która malowniczo pogrąża się w bagnie. Drzewa umierają stojąc.:

p1

I wystawa o oznakach bogactwa w Zachęcie. Śmieszny jest ten bursztyn nadziany jak kebab.:

p2

p3

p4

p5

p6

p7
W moim regionie dekomunizują nazwy ulic, ale chytrze: „- W Rzeszowie jest na przykład Aleja Wyzwolenia, wiemy, że chodzi tu o >wyzwolicieli< ze Wschodu, ale wystarczy w uchwale wpisać, że nazwa odnosi się do tych, którzy przyczynili się do odzyskania niepodległości Polski po zaborach. Dzięki takim korektom oszczędzi się kosztów wielu firmom, które się znajdują przy tej ulicy – dodaje historyk. – Są też takie miejscowości, gdzie jest ulica Krasickiego, nie wiadomo, czy Janka – komunistycznego działacza młodzieżowego, czy Ignacego, biskupa i poety polskiego odrodzenia. Wystarczy więc dopisać imię i sprawa będzie załatwiona – dodaje”.
Ten historyk to ma łeb! Żeby umieścić biskupa Ignacego Krasickiego w odrodzeniu…?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *