Flamenco i blues

Tadeusz Nalepa „Flamenco i blues”. Zdecydowanie więcej bluesa niż flamenco. I to bluesa białego, ostrego, przechodzącego w rocka. W tekstach dużo o tym, dlaczego jest nieszczęśliwy. Mnóstwo powodów. Na koniec eksperymentuje z „Aranjuezem”. Po co?:

w6

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *