Jedyne, co w Polsce cenne – dzieła sztuki zaplątane tu wiatrem historii. Do tego dewizowcy i szpiedzy. I Bogusz Bilewski jako pułkownik milicji. Zawsze tak ich sobie wyobrażałem.:
Cień archanioła, reż. Barbara Borys-Damięcka 1975
Jeden komentarz do “Cień archanioła”
„Dlaczego wybrałeś pracę w kontrwywiadzie?”
„A jak ty trafiłeś do milicji?”
„A tak jakoś wyszło, kilka osób z roku poszło do milicji, szukałem czegoś interesującego …”
„Dlaczego wybrałeś pracę w kontrwywiadzie?”
„A jak ty trafiłeś do milicji?”
„A tak jakoś wyszło, kilka osób z roku poszło do milicji, szukałem czegoś interesującego …”
Samo życie.