Boh Predwicznyj narodył sia…

Bo dziś prawosławna Wigilia. Świętujemy ją w Supraślu (10 km na wschód o Białegostoku). Choć poranek zastał nas na Warmii. Poranek oznaczał bla-bla przed kamerą w tamtejszym ośrodku TV. Boże, oni znajdą człowieka wszędzie!:

c1

Potem – jak leci. Barczewo. Ciężkie więzienie i ogólny trash.:

c2

Kormorany dogoniliśmy w Mrągowie. Tu stylizacja.:

c3

W Mrągowie z witryny sklepu monopolowego dowiedzieliśmy się, kto tak naprawdę króluje w Polsce.:

c4

Kaczki w Mikołajkach są już zimą najwyraźniej znudzone.:

c5

Na ulicach rosyjski słychać tak często jak w 1945.:

c6

Ale po pomnik Papieża nie musieli chodzić do Chińczyka.:

c7

W Nidzie-Rucianym trafiliśmy na jasełka. Tu bogaty gospodarz wygania Józefa i Maryję. Z tekstów, które wygłaszał wynikało jasno, że sympatyzuje z Nowoczesną.:

c8

A Trzej Królowie spokojnie czekali aż Józef z Maryją znajdą wreszcie tę swoją stajenkę. Żeby mieć dobre entree. :

c9

Wiedzieliśmy, że Leśniczówka Pranie  (Gałczyński!) będzie nieczynna. Ale bardzo już zatęskniliśmy do tamtejszej biblioteki przy parkingu. Jakże słusznie. Było nie tylko „Sto lat samotności” po holendersku, ale i zbiory złotych myśli znakomitych mężów stanu. Jaka szkoda, że też po holendersku…:

c10

W Białymstoku już mocno ruszył karnawał.:

c11

Komendantowi zimno na cokole, ale on z tamtych stron – przywykł.:

c12

No, i pradziadek przy saniach, cd.:

c13

Teksty ulotne:
„Zimowe pola!
Ognie pod wieczór błyszczą
W morwowym lasku”.
Haiku autorstwa Masaoka Shiki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *