Wstęgą szos

Przez pół dnia tylko taki widok.:

Wieczorem z okna hotelu w Krakowie chciałem pstryknąć kwitnącą jabłoń, a i to się nie udało.:

Odsłuchane w samochodzie. Zygmunt Zeydler-Zborowski „Złoty centaur”, seria „Ewa wzywa 07…” Sprawa przerzutu kokainy przez terytorium PRL-u. Oczywiście, że przerzutu, bo kogo było u nas stać na coś takiego?! Czyta miłośnik, całkowity amator w tym fachu. Ale to dodatkowa przyjemność.:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *