Trzy godziny w plecy. Nie ma niczego, czego nie byłoby we wcześniejszych częściach.
Fragmencik z mojej recenzji: „Polski dubbing też bywa zabawny: aktorzy wysławiają się „serialowo”, czyli mruczą pod nosem, połykają sylaby. Z jednakowym napięciem mówią: „Podaj mi cukier” i „Kocham cię!” A już całkiem zabawnie jest, gdy z głębi Kosmosu Max von Sydow odzywa się głosem Franciszka Pieczki. I już cała opera na nic. Bo jak Pieczka, to i Gustlik, i dziad proszalny z „Konopielki” i amator taniego wina z „Rancza”. I skąd oni wszyscy w Kosmosie?”
Wojny gwiezdne: Przebudzenie Mocy / Star Wars: The Force Awakens, reż. J.J. Abrams 2015