Witold Szalonek, Connections, 2024:
„Deszcz jesienny” Staffa, pieśni kurpiowskie i mnóstwo zgrzytów.
Anaklasis: „Witold Szalonek twierdził, że jego twórczość jest poszukiwaniem muzycznej duszy instrumentu. Można by tę definicję skrócić: jego muzyka jest poszukiwaniem. Swoich odkryć dokonywał na różnych terytoriach i różnymi posługując się narzędziami, ale pół wieku jego pracy kompozytorskiej to eksperymenty przy użyciu tradycyjnych składników, budowanie indywidualnego języka na klasycznym fundamencie, na studiowaniu Bacha i Chopina, na wsłuchiwaniu się w najbliższe otoczenie, w tym muzykę ludową”.