Drobiazgi. Zielenina na jakimś klombie. Tej wiosny – jak na razie – rzadkość.:
Łobez: wejście do klubu, w którym nigdy nie byłem.:
Pawie w Łagiewnikach.:
Reklama na samochodzie zaparkowanym przed Poznań Whisky Show. Te „negocjacje” rozumiem, ale po co do tego „dystrybucja”?:
Hasior.: