Gniezno, Teatr. „Sędziowie” Wyspiańskiego, w reż. Anny Augustynowicz. Uwinęli się z klasyką w godzinę.:
2 komentarze do “W godzinę”
Panie, a komu by się chciało w teatrze siedzieć. Godzinka i starczy. Ja to bym i „Wyzwolenie” Wyspiańskiego wytrzymał jakby mi to ktoś w 10 minut skindensowal.
Panie, a komu by się chciało w teatrze siedzieć. Godzinka i starczy. Ja to bym i „Wyzwolenie” Wyspiańskiego wytrzymał jakby mi to ktoś w 10 minut skindensowal.
Por:
https://www.youtube.com/watch?v=7m11-dlCg3Y
czas: 00 – 0.26